Zapłać za książkę tyle, ile chcesz! Wyjątkowa akcja promocyjna Jakuba Ćwieka i Wydawnictwa Pulp Books
Czy można sprzedawać w Polsce książkowe nowości za 1,20 zł i jeszcze na tym zarobić? Jakub Ćwiek wraz z Wydawnictwem Pulp Books postanowili się o tym przekonać. Na czym polega ich eksperyment?
Wydawnictwo Pulp Books powstało zaledwie rok temu (styczeń 2023), ale już dało się poznać szerokiemu gronu odbiorców z niekonwencjonalnego podejścia. Zespół od początku stara się wprowadzać na polski rynek książki nową jakość. Prowadzona właśnie akcja jest tego najlepszym dowodem. W związku z nadchodzącą premierą pierwszej powieści Jakuba Ćwieka skierowanej do nastoletniego czytelnika – „Piwnicznych chłopaków” – zdecydowano o udostępnieniu książki czytelnikom w takiej cenie, jaką sami zechcą zapłacić!
Książkę w przedsprzedaży można kupić w trzech formatach – wersji papierowej, ebook oraz audiobook. W przypadku ebooka i audiobooka kwota minimalna to 1,20 zł, a w przypadku papieru – 10 zł. Ile dokładnie będzie kosztowała książka, zależy tylko od czytelnika. Kwoty maksymalnej nie ustalono.
Niska cena przedpremierowych egzemplarzy to jednak nie wszystko. Jakub Ćwiek zobowiązał się również do nagrania filmiku z podziękowaniami dla każdej osoby, która zdecyduje się na zakup „Piwnicznych chłopaków”.
W mediach społecznościowych ta niecodzienna akcja promocyjna spotkała się z pozytywnym odbiorem. Wyniki eksperymentu można śledzić na bieżąco. Na stronie każdego z produktów umieszczono bowiem pasek postępu informujący o tym, czy sprzedaż pokryła koszty produkcji (minimum) i zaczęła przynosić zyski. Chętni mogą sprawdzić aktualne wyniki tutaj: https://pulpbooks.pl/piwnicznechlopaki/.
O czym opowiada najnowsza książka Jakuba Ćwieka?
Lucek to trzynastolatek z podmiejskiego bidula, który pewnej burzowej nocy ginie w pożarze podczas próby ratowania kolegów. I tak, jest pewien, że właśnie umarł, bo przecież stoi tam i patrzy na własne ciało z ciężko poparzoną twarzą! Nie ma jednak czasu rozpaczać, bo oto z otchłani mrocznego lasu idą już po niego przerażający panowie Gwizd i Świst, a wielki, jednooki kruk wskazuje mu drogę do jedynego punktu, gdzie tej nocy tli się jeszcze światło – na przystanek autobusowy.
Zoja ma dziesięć lat, fajnych rodziców, supersiostrę, a za najbliższych przyjaciół dwójkę niskorosłych bliźniaków: genialnego wynalazcę Eryka i wszechstronnie utalentowaną artystkę Norę. Ma też rower, który nazywa Pegazem. A, no i straszną bestię w piwnicy, którą musi karmić surowym mięsem, by ta nie zjadła jej bliskich!
Brzmi intrygująco? No to dołóżmy jeszcze nordyckich bogów, straszne rytuały, poniemieckie skarby, szkolnych łobuzów, stwory z mgły i oddziały walecznych umarlaków. Ach, i jeszcze opuszczoną kopalnię. Bo co to za przygoda bez opuszczonej kopalni?!
Piwniczne chłopaki to osadzone w Polsce The Goonies rodem z nordyckiej Nibylandii! Szalona, pełna humoru, grozy opowieść o przyjaźni, siostrzanej miłości i o tym, co naprawdę znaczy być bohaterem!
Co myślicie o takiej akcji promocyjnej? Zdecydujecie się na zakup? Czy jest szansa, że sprzedaż pod hasłem „płacisz ile chcesz” nie tylko odniesie sukces, ale też zagości na polskim rynku książki na dłużej?
Źródło: https://pulpbooks.pl/piwnicznechlopaki/, https://www.facebook.com/pulpbooksmedia, https://www.facebook.com/JakubCwiekOfficial