telepata

Telepata

Autor:

Adrian Ksycki

Data wydania:

23/10/2022

Kategoria:

Wydawnictwo:

Czarna Owca

Stron:

432

ISBN:

9788382520781

Z placu zabaw w Poznaniu bez śladu znika mała dziewczynka. Policja próbuje ustalić, czy dziecko zostało porwane, ale niespodziewanie dowody doprowadzają śledczych do morderstwa sprzed lat. W tym czasie w mieście dochodzi do kolejnego zaginięcia.

Bezsilna policja postanawia zaangażować w sprawę znanego jasnowidza. Jego pomoc może być jedyną szansą na rozwiązanie tajemniczej zbrodni sprzed lat i uratowanie zaginionych dzieci.

Styl
100%
Fabuła
100%
Emocje
100%

Według opinii 03 Czytelników

Sortuj według

  • Avatar

    Bojarxl

    Telepata

    TELEPATA Adriana Ksyckiego uwiódł mnie już od pierwszych stron. Od Stasus Quo, które doskonale wprowadza w klimat i tematykę powieści. Zaginięcia dzieci. Temat i miejsce akcji (mój rodzinny Poznań i dzielnica Jeżyce, która stanowi ważne miejsce w moim życiu) dodatkowo „podbiły” emocje związane z odbiorem książki.
    Czy przestępstwo może być usprawiedliwione, jeśli służy „wyższemu celowi”? Czy osoby o paranormalnych zdolnościach pomagają w rozwiązywaniu spraw kryminalnych czy wręcz przeciwnie ? Czy Policja powinna korzystać z ich pomocy ?
    W jednej dzielnicy miasta, w ciągu kliku dni znika kilkoro dzieci. Sprawę otrzymuje Wiktoria Wyka, najbardziej doświadczona w temacie poszukiwań zaginionych dzieci,  policjantka z komendy na Jeżycach. Od razu prosi o pomoc słynnego telepatę, Michała Pakulskiego będącego akurat w Poznaniu. Ale co będzie się działo dalej i czy jego wizje będą pomocne, musicie przekonać się sami. Napiszę tylko, że bardzo wartka akcja, jej zwroty, zmienność postrzegania bohaterów i niekonwencjonalne metody postepowania zarówno tych „dobrych” jak i „złych” powodują, że książkę czyta się znakomicie i z zapartym tchem.
    Gorąco polecam.
    No i czekam na kolejny tom.

    2024-07-29
  • Avatar

    czujeiczytuje

    Jak to jest mieć dar?

    Jak to jest mieć dar? Dostać nieziemski talent, jeden na milion? Bezwiednie łapać częstotliwości innych, czując ich niemal jak siebie? On wie.

    Los jednak bezlitośnie obarcza go też brzemieniem, które kładzie cień na absolutnie wszystko. Krzywdy z przeszłości bohaterów mają wspólny mianownik, ale oni sami wybrali zupełnie inne działania.

    Dzieciństwo to taki piękny czas. Spokojny. Sielski. Bywa też czasami za krótki. Te najmniejsze istoty niekiedy zostają wyrwane z niewinnej beztroski. Wyrwane przez tragedię, śmierć. Wyrwane przez prawdę.

    Tajemnicze zaginięcia. Po cichu, bez śladu. Bezradność, rozpacz i pytania. Trudno o odpowiedzi. Żeby je otrzymać, trzeba pozwolić sobie zobaczyć i poczuć więcej.

    Intryga “Telepaty” jest nieoczywista i hipnotyzująca. Porządnie zbudowana, solidna zagadka bez przypadków. Elementy powoli wskakują na swoje miejsce, tworząc nietuzinkową opowieść, w którą chcę iść, nęcona jej konsekwencją i wyjątkowością.

    Pomijając oczywiste i uniwersalne walory tej opowieści, osobiście zostałam kupiona już samym miejscem akcji. Ta jeżycka nić wspólnej tożsamości to pyszny smaczek tej historii. Bardzo mój.

    Czytajcie.

    2024-07-29
  • Avatar

    agskorek

    Telepata

    „TELEPATA” Adriana Ksyckiego to niesamowity kryminał, który przeczytałam zdecydowanie za późno😉
    W książce wkraczamy w niezwykle tajemniczy i intrygujący świat szeroko pojętej podświadomości gdzie prym wiodą jasno widzowie, hipnotyzerzy i telepaci. To temat, który jest niesamowicie intrygujący i z ciekawością o nim czytam.
    Już od pierwszych stron autor zapewnia nam niesamowity rollercoaster emocji. A to wszystko za sprawą tajemniczego zaginięcia w biały dzień małej dziewczynki z poznańskiego placu zabaw. Policja myśli, że to „zwykle” porwanie jednak poszlaki prowadzą do spraw porwań i morderstw dzieci sprzed lat . Do pomocy w rozwiązaniu sprawy angażują znanego jasnowidza.
    Krzywda dziecka to dla mnie jeden z najtrudniejszych i najcięższych tematów jakie mogą być poruszane w książkach. Za każdym razem kiedy porywane było kolejne dziecko czułam jak zaciska mi się gardło a w oczach stają łzy. Przez myśl przechodziło jak ja bym się zachowała gdyby ta sytuacja dotyczyła mojego dziecka? Czy bezgranicznie zaufała bym policji czy starałabym się skorzystać z innych środków np.pomocy jasnowidza.
    Świetnie poprowadzone wątki oraz spójni bohaterowie to wszystko spowodowało, że książkę czyta się szybko i nie chce się z nią rozstawać. Ciężko uwierzyć, że to debiut autora.

    Z niecierpliwością czekam na kolejną książkę.

    2024-07-22

Zostaw opinię na ten temat!

Aktualności

Nadchodzące wydarzenia