Poznaliśmy finałową piątkę Nagrody Conrada 2024

Kapituła Nagrody Conrada wybrała 5 najlepszych debiutów prozatorskich 2023 roku. Kto znalazł się w finale?

Nagroda Conrada to wyróżnienie, które ma być zarówno wsparciem dla początkujących pisarzy i pisarek, jak i zachętą dla wydawców do podjęcia ryzyka związanego z publikacją debiutanckich tekstów. Na wyróżnienie składają się: nagroda w wysokości 30 tys. zł, statuetka, pobyt rezydencjalny w Krakowie oraz promocja na łamach „Tygodnika Powszechnego”.

Do tegorocznej edycji zgłoszono blisko 70 tytułów. Spośród nich Kapituła wybrała najpierw 10 (tzw. długa lista – zobacz ), a teraz 5 najlepszych, które znalazły się w finale.
Są to (kolejność alfabetyczna):

Emocje w naszym społeczeństwie są źle rozumiane. Uciekamy od nich, nie przyznajemy się do nich, albo, co gorsza, walczymy z nimi. A one są tylko sygnalizatorem, co do stanu naszego życia, ciała i psychiki. Książka „Jak płakać w miejscach publicznych” to opowieść o bardzo intymnych i osobistych przeżyciach autorki, które zapisane zostały jednak w zabawny i skłaniający do myślenia sposób.

Zastanawiałeś się kiedyś, dlaczego tylu słynnych komików cierpi na depresję? Przecież ich umysły tak łatwo zauważają zabawne rzeczy – jak mogą się nimi otaczać, a jednak cierpieć? Wydaje się to dziwne, jednak w książce tej dowiesz się, że dziwniejsze jest to, że nie każda osoba z depresją jest komikiem. Materiałów im przecież nie brakuje – wystarczy w zabawny sposób opowiedzieć o swoich niepowodzeniach, lękach i traumach, a salwom śmiechu końca nie będzie.

Komik zbiera swoje cierpienia, układa je w sposób, który zabawi, nie wzbudzając litości, i próbuje przeżyć kolejny dzień. Następnie opowiada o tych cierpieniach w każdym miejscu, wzbudzając uśmiech na twarzach tych, którzy z bólem radzą sobie na inne sposoby. Książka ta porusza, bawi, a przede wszystkim skłania do spojrzenia na swoje emocje ze zrozumieniem.

W Polsce istnieje wiele większych lub mniejszych miast, w których znaczna część lokalnej społeczności to osoby z rozmaitymi problemami. Niepełne rodziny, problemy egzystencjalne, czy zbiór najróżniejszych narodowości i grup społecznych, które nie zawsze żyją ze sobą to absolutna codzienność. Dzieje mieszkańców jednego z takich miast przedstawia Katarzyna Groniec w swoim literackim debiucie, czyli w powieści pod tytułem „Kundle”.

Niewielkie miasto na Śląsku, zlokalizowane gdzieś pomiędzy Zabrzem i Rybnikiem. Miasto, w którym w czasach wojny zlokalizowany był obóz jeniecki oraz więzienie NKWD. Jednocześnie także miasto, które zamieszkuje zbieranina najróżniejszych osób z przeróżnych sfer. Rdzenni Ślązacy, przesiedleńcy, Romowie, Niemcy czy Żydzi to mniejsze lub większe społeczności, których losy przeplatają się każdego dnia. Znaczna część mieszkańców cierpi ponadto na różnego rodzaju problemy natury przez wzgląd na swoją sytuację rodzinną czy osobistą. To wszystko sprawia, że miasto nazywane jest „wysypiskiem rozbitków”, czyli mieszkańców, których w żaden sposób nie da się ze sobą połączyć, by mogli egzystować obok siebie w pełnej harmonii.

O trudach codziennego funkcjonowania lokalnej, zróżnicowanej społeczności opowiada Katarzyna Groniec w książce pod tytułem „Kundle”. Powieść jest debiutem literackim autorki, która jest jednocześnie piosenkarką.

Ta książka opowiada o trudnej przyjaźni dwóch dziewczyn. Różni je temperament, wygląd i pochodzenie, ale pomimo tych różnic z dnia na dzień stają się nierozłączne. Wszystko jest nowe, wszystko jest pierwsze, barwne i nęcące. Pierwszy i nieznany jest też smak rozczarowań, bolesnych zderzeń z rzeczywistością, które jedne po drugich zaczynają rozrywać tę więź, co miała być na dobre i na złe, na zawsze. Drogi bohaterek rozchodzą się, żeby po jakimś czasie znów się spleść i skonfrontować dawne przyjaciółki z dorosłością. To książka o tym, że niełatwo jest być dziewczyną. Ale jeszcze trudniej jest być sobą.

Koniec świata – gdzie on jest? Niektórzy uważają, że znajduje się we wsi Maj. To tutaj właśnie przyjeżdżają dwie kobiety, które chcą zapomnieć o swoim dotychczasowym życiu i zacząć wszystko od nowa. Jednak nie czeka na nie sielanka. Muszą zmierzyć się z tym, co nieuchronne.

We wsi zaczyna dziać się coś złego. Nie można temu zapobiec, choć samo przyglądanie się katastrofie wydaje się nie na miejscu. Człowiek jest ściśle powiązany z naturą. Coś odchodzi, by coś innego mogło się odrodzić.

Czy granica między przeszłością a teraźniejszością jest wyraźna? Może zaciera się, więc od przeszłości nie ma ucieczki? A jaka jest różnica między człowiekiem a zwierzęciem? Czy w tym pierwszym nie drzemią dzikie instynkty, którym należy dać dojść do głosu?

„Toń” to powieść o obszarze, który od zawsze narażony był na przenikanie się kulturowych wpływów. Prusy Wschodnie były domem dla Niemców, Litwinów i Polaków. Historia napisała jednak swój własny scenariusz dla mieszkańców regionu, któremu musieli się oni poddać. Szatrawska opowiada o wielopokoleniowej rodzinie, starciu romantyzmu z pragmatyzmem oraz dążeniem do okrycia własnej tożsamości. Autorka wzbogaciła treść o wstrząsające opisy wydarzeń wojennych, co pozwala zyskać punkt odniesienia w stosunku do głównych bohaterów. Trudno jednak zapomnieć o traumach pokoleniowych i krzywdach, które na zawsze pozostają w pamięci, a często również przekazywane są potomkom.

Powieść napisana jest w konwencji bajki, dlatego niektóre elementy świata przedstawionego mieszają się z ponadczasowymi przesłaniami. To książka niezwykle aktualna, szczególnie w kontekście kryzysu migracyjnego, który doświadcza Europa. Często obserwujemy, jak historia zatacza koło. Wskazane przez autorkę zależności zaczynają obowiązywać również w świecie współczesnym.

O tym, kto zdobędzie Nagrodę Conrada, zadecydują po połowie głosy kapituły i publiczności.
Głosowanie potrwa do 25 października do godz. 23:59.
Głos można oddać na stronie:
https://conradfestival.pl/nagroda-conrada

Warto wiedzieć, że Nagroda Conrada po raz pierwszy została przyznana w 2015 roku.
Dotychczasowe laureatki to:

  • 2015: Liliana Hermetz, „Alicyjka”, wydawnictwo Nisza
  • 2016: Żanna Słoniowska, „Dom z witrażem”, wydawnictwo Znak Literanova
  • 2017: Anna Cieplak, „Ma być czysto”, Wydawnictwo Krytyki Politycznej
  • 2018: Weronika Gogola, „Po trochu”, Wydawnictwo Książkowe Klimaty
  • 2019: Olga Hund, „Psy ras drobnych”, Korporacja Ha!art
  • 2020: Dorota Kotas, „Pustostany”, Niebieska Studnia
  • 2021: Elżbieta Łapczyńska, „Bestiariusz nowohucki”, Biuro Literackie
  • 2022: Paulina Siegień, „Miasto bajka. Wiele historii Kaliningradu”, Wydawnictwo Czarne

Kto dołączy do tego grona w tym roku?

W skład Kapituły Nagrody Conrada wchodzą: Michał Paweł Markowski (przewodniczący), Urszula Chwalba, Julia Fiedorczuk, Monika Ochędowska, Olga Stanisławska, Joanna Szulborska-Łukasiewicz (sekretarzyni) oraz Błażej Warkocki.

Fundatorem nagrody jest Miasto Kraków, a partnerami przedsięwzięcia są Fundacja Tygodnika Powszechnego i Krakowskie Biuro Festiwalowe – operator programu Kraków Miasto Literatury UNESCO.



Źródło: https://miastoliteratury.pl/projekty/nagroda-conrada/; https://rynek-ksiazki.pl
Grafika: https://www.facebook.com/KrakowMiastoLiteraturyUNESCO

Dodaj komentarz